Nowa Postać ~ Kilian Canaris!

|| xxtavvee@gmail.com (e-mail) || xxtavve || Tavv (na chacie) || 

GŁOS|: Shannon ♥  - Eine Klaine

~~~

IMIĘ|: Kilian - z racji tego, że urodziła się podczas wojny, a angielski, niemiecki oraz polski odpowiednik tego imienia został wzięty od słowa "ceallach" oznaczającego "wojnę", właśnie tak została nazwana

PSEUDONIM|: Do Królowej to raczej nie wypada mówić w zdrobnieniu, jednak ona czasami.. odbiega od normy tej księżniczki i lubi, gdy ktoś zwraca się do niej inaczej. Najczęściej jednak to rodzina używa zdrobnienia "Kila" lub "Kira".

NAZWISKO|: Canaris 

PŁEĆ|: Kobieta i to bez dwóch zdań :)

WIEK|: 18 lat - to bardzo młodo jak na Królową, prawda?

ORIENTACJA SEKSUALNA|: Heteroseksualna

RASA|: Lalatari

KLAN|: Mimo, że już dawno nie widziała swojego ojczystego klanu to ona jak i jej rodzina wywodzi się z Kalnu Fujiki co z resztą widać na pierwszy rzut oka kiedy się na nią spojrzy ^^.

STANOWISKO|: Królowa Liliare Variell

 Niewinność się wręcz wylewa z tej smukłej i bladej buźki, prawda? Kilian to naprawdę posiadaczka pięknego, kobiecego ciała i gdyby któryś mężczyzna oskarżyłby ją o to, że czegoś jej brakuje to naprawdę zastanawiałabym się czy z jego orientacją wszystko w porządku. Jak możecie zauważyć jej wygląd jest dosyć nietypowy, przynajmniej na tle całej pozostałej pięknej społeczności. Blondynki, szatynki, brunetki, a ona jest..... Zielona? Tak, właśnie. Jako jedna z nielicznych ze swojego rodu odziedziczyła ten niezwykły kolor włosów odcienia soczystej, świeżej trawy. Sięgają one do połowy jej nóg przez co dodają jeszcze więcej kobiecego uroku. Przejdźmy teraz trochę do jej figury, która jest dokładnie taka jaka powinna być, aczkolwiek nie można powiedzieć że to taki chodzący patyczak bez ani grama tłuszczu. Jest szczupła owszem, ale nigdzie nie prześwitują jej kości i mimo, ze niektóre już zaczęły by się odchudzać to ona nie widzi w tym nic złego. Czym więcej kobiecości - tym lepiej! Jej talia jest bardzo dobrze zarysowana i można powiedzieć, że kształtem przypomina klepsydrę. Nasza Droga Królowa ma bardzo jasną skórę i jest ona w kolorach lekkiego różu . Z racji tego, ze nie specjalnie lubi się opalać to też ona nigdy nie przybierała ciemniejszego odcienia niż jest do tej pory. Zawsze stara się dbać o skórę i zakrywa ją przed zbyt dużym działaniem promieni słonecznych, a przez to też jest bardzo gładka i bez skazy, co też czuć kiedy na przykład łapie się ją za rękę.Nie da się nie zauważyć, że jest posiadaczką dużych piersi tak samo jak i oczu. Nie da się po prostu odwrócić wzroku kiedy spojrzy ci głęboko w oczy tymi miodowymi tęczówkami z lekkimi przebłyskami złota. Zważając na to, że jej twarz jest dość drobna, a rysy są bardzo wyraźne to te wielkie oczy wysuwają się na pierwszy plan jeśli chodzi o jej wygląd. Na dodatek krótsze, zielone pasma włosów oraz grzywka jeszcze bardziej ją wysmuklają. Przejdźmy teraz do jej ubioru, który z dnia na dzień może stać się całkiem inny. Kilian uwielbia eksperymentować ze swoją garderobą i trzyma tam najróżniejsze stroje, a skoro jest nadziana to może sobie pozwolić na coś takiego. Nie jest zwolenniczką wykwintnych, dużych i rozkloszowanych sukni, jednak nigdy nie ukrywała, że czuje się w takich nadzwyczaj dziewczęco, dlatego też ubiera je na wszystkie możliwe okoliczności nie zważając na niewygodę, której towarzyszy również zbyt szorstki materiał. Ona najchętniej to by nago chodziła po swoim zamku, niestety nie jest to możliwe, ponieważ większość jej służby to mężczyźni. Pewnie nie jeden z nich zechciałby na nią popatrzeć, a nie będzie mu to dane. W takim razie skoro nie przepada za sukniami to w czym najbardziej lubi chodzić? To nietypowa królowa, która robi wszystko by tylko nie siedzieć w zamku. Często z niego wybywa i też często.... nikt nie ma pojęcia gdzie się podziewa. Nie raz zakładała na siebie zbroję dla zmyłki czy jakieś szmatki typowo przeznaczone dla służby. Trzeba zdecydowanie zaznaczyć, że jak to kobieta: uwielbia biżuterię i nawet na co dzień nosi jej aż za dużo. Kolczyki, pierścionki, sygnety, naszyjniki i inne tego typu duperele wręcz błyszcza na całym jej ciele. Jeżeli chodzi o jej wzrost to nie jest wysoka, ale nie jest też jakaś wybitnie niska, a mierzy aż 170 centymetrów. Przeważająca długość jej ciała to zdecydowanie smukłe nogi, które często podkreśla butami na wysokim obcasie lub odpowiednią biżuterią. 

 

Tu zacznie się zabawa, bo czy widzieliście kiedyś Królową, która doskonale zdaje sobie sprawę z tego kim jest, a jednak wcale nie bierze sobie tego do serca? Musi być wyśmienita władczynią pewnie pomyślicie, ale powiem wam, że rządzenie państwem wcale jej tak źle nie idzie. Kilian mimo lekkiego ducha i ogólnego "roztrzepania" jest bardzo inteligentna przedstawicielką tej jakże pięknej płci. Potrafi bardzo szybko uporać się ze wszystkimi ważnymi sprawami, by potem przeznaczyć swój cenny czas na przyjemności, które najczęściej odbywają się poza grubymi murami jej zamku. Nie jest typem kobiety, która przestrzega wszystkich zasad moralnych i nie specjalnie uważa na to jak zachowuje się przy ludziach. Jest po prostu sobą, aczkolwiek kiedy pojawia się jakaś ważna osobistość, potrafi zachować resztki godności i jakiejś normalności, by nie zrobić z siebie totalnej idiotki. Zdziwilibyście się jak ona dobrze potrafi udawać pięknie wychowaną damę, która zna dokładnie wszystkie zasady etyki i dobrego wychowania. Zacznijmy może od początku. Kilian prowadzi bardzo aktywny styl życia, ponieważ od małego uczona ją, ze o ciało oraz swoje zdrowie trzeba dbać. Dużo biega, jeździ konno, strzela z łuki i tego typu rzeczy nie sprawiają jej żadnego problemu, a już tym bardziej nie wykonuje ich przymusowo. Nie za bardzo lubi się jednak uczyć, bo uważa, że ślęczenie z nauczycielami jest bardzo nudne, a ona nie zamierza być typem melancholika. Sama dużo czyta, poznaje nowe rzeczy - wszystkiego musi dotknąć, powąchać, zobaczyć czy zbadać. Czasami nie wychodzi jej to na dobre, aczkolwiek jeszcze nie zraziła się do tej metody poznawania świata. Ambicja to coś, co u niej na bardzo wysokim poziomie do tego stopnia, że kiedy coś jej nie wychodzi, albo idzie nie po jej myśli to się denerwuje, zamyka w swojej komnacie lub też strzela jakimś chamskim tekstem. No właśnie.... jak mało kto z całej szlachty: ta królowa potrafi odpyskować i oblać kogoś kubłem zimnej wody nawet w najmniej oczekiwanym momencie. Cięta riposta to zdecydowanie jej mocna strona. Na całe szczęście nie jest taka mocna tylko w słowach, a tez całkiem dobrze radzi sobie z bronią, niestety to nie miejsce na to by się o tym rozpisywać. Bywa bezczelna, ooo tak. Jeżeli ktoś jej nie zna, a pokusi się o to by w jakiś sposób ją urazić to musi się liczyć z tym, że stanie się bardzo opryskliwa, nawet jeśli nie wprost to będzie robiła wszystko, by osoba, która się nad nią pastwiła, poczuła, że nie może sobie pozwalać na tego typu rzeczy. Jej tryb życia jest zdecydowanie za bardzo beztroski i tak jak wcześniej wspomniałam - nawet jeśli wszystko ogarnia to i tak nie zawsze spędza nad jakąś sprawą należytą ilość czasu, by dobrze ją rozpatrzeć. Bystra i bezwzględna - takie cechy odziedziczyła po swym ojcu, który wpajał w jej małą główkę, że kiedy będzie trzeba, ona również będzie musiała walczyć o swoją posadę, bo nie oszukujmy się: jest wiele śmiałków, którzy bardzo chętnie skróciliby ją o głowę lub też zaszantażowali na ich korzyść. Nigdy nie była chciwa i nawet jeśli nie zdaje sobie sprawy, że niektóre miejsca w jej państwie są biedniejsze i wymagają większej uwagi to ona sama nigdy nie doprowadzała do tego, by słabszym brakowało opieki. Najchętniej wszystko co posiada, by oddała, ale z drugiej strony wtedy mogłaby liczyć się z tym, że mieszkańcy będą protestować przeciwko niej. Lubi mieć obok siebie dużo ludzi, ale nie mam tutaj na myśli jej służby tylko przyjaciół. Bez nich czuje się bardzo samotna i szuka ukojenia u jakiegoś mężczyzny, a to też nie wychodzi jej na dobre. Bywa gadatliwa i jest bardzo chętna do poznawania nowych osób, można wręcz powiedzieć, że czasami naiwnie wierzy, że wszyscy ludzie są dobrzy. Przejdźmy może do jej związków i jak to u niej wygląda. Skoro tak młodo została posadzona na tronie to też i młodo musi wyjść za mąż, bo kobieta sama raczej sobie nie poradzi. Oczywiście tak myśli zdecydowana większość społeczeństwa Liliare Variell, dlatego też Kilian czuje się trochę przytłoczona z myślą, że będzie musiała wyjść za obcego człowieka. Plany się trochę pozmieniały kiedy jej rodzice odeszli, a ona sama zarządziła, że nie będzie wiązała się z przypadkowym mężczyzną, a jednak doskonale zdaje sobie sprawę, że musi to być ktoś dobrego pochodzenia i ze stanu szlacheckiego. Nie ukrywajmy, że ta dziewczyna nie należy do grzecznych i jasne jest, że nie trzyma czystości swego ciała. Korzysta z tego jaka jest i nie zamierza odkładać sobie przyjemności. Niezwykła z niej romantyczka i nawet jeśli ma podobne potrzeby do mężczyzn to nie da się podejść pierwszemu lepszemu, napalonemu kolesiowi. Dokładnie i z wielkim dystansem wybiera oraz ocenia swoich adoratorów, nigdy mimo wszystko nie wiązała się na dłuższy czas i raczej do tej pory nie ma tego w planie. 

KREWNI|: 

• Soraya Canaris - Młodsza siostra naszej królowej, która została poślubiona przez króla innego państwa i obecnie nie mieszka już w Liliare Variell. Kilian miała z nią dosyć dobre relacje i nigdy jakoś specjalnie się sprzeczały. Być może spowodowane to było również tym, że Raya dużo więcej czasu przeznaczała na naukę, by szybciej być gotową na zamążpójście. Miała ona zaledwie 15 lat kiedy wyjechała i do tej pory Kila ani razu jeszcze jej nie widziała od tamtego momentu. 
• Shanaya Aeris - Kuzynka, która pomaga ogarnąć jej wszystkie sprawy związane z państwem. Prawdopodobnie bez niej nie dałaby sobie rady, gdyby nie miała jakiegoś oparcia. Nawet jeśli jest jej dalsza rodziną to naprawdę dziewczyny rozumieją się jak siostry i nawet największa kłótnia by ich nie rozdzieliła. Dosyć specyficznie podchodzą do niektórych rzeczy i nie jest też tak, że zawsze się zgadzają, aczkolwiek różne zdania jeszcze ani razu nie doprowadziły do kłótni, aniżeli do śmiechu. 
• Hideyoshi Canaris - Król Liliare Variell i zarazem ojciec naszej młodej następczyni tronu. Nie miał specjalnie dobrych relacji ze swoją starszą córką, może tez dlatego, ze ta młodszą traktował o wiele lepiej. Z powodu faworyzacji oraz ucieczki od problemów: Kilian zawsze uważała go za tchórza i każde słowo wypowiedziane przez niego w stronę Kiry było ignorowane lub wyśmiewane. Pomyślicie, że przecież Ojciec powinien dać sobie radę ze swoją córką, jednak on nigdy jej nie karał (być może przez to jest taka rozpieszczona) i raczej nawet nie zamieniał z nią poważnie porozmawiać. Takie metody wychowawcze nie pasowały nawet matce dziewczyn, aczkolwiek jako że była kobietą, nie mogła specjalnie odzywać się na ten temat. 
• Amaterasu Canaris - to piękne imię nosiła matka Kilian, która zmarła dosyć młodo na rzadką, nierozpoznaną do teraz chorobę. Została tak nazwane, po bogini, która władała niebiosami. Ta z kolei rządziła w królestwie i wychowywała dziewczyny twardą ręką. Nie była dla nich na tyle surowa, by je wiecznie karać, ale nie była też taka łagodna, by pozwalać im na wszystkie swawole. Być może to właśnie dzięki niej dziewczęta wyrosły na porządne kobiety. Kilian miała z nią bardzo ciepłe relacje i w porównaniu do ojca to właśnie ona była dla niej przykładem i autorytetem. Uważała ją za silną kobietę do samego końca i właśnie dla niej nie zrzekła się korony, której najpierw nie chciała przyjąć z powodu nieuniknionych z tym faktem problemów.

INNE ZWIĄZKI|: [chwilowo brak]
W ZWIĄZKU Z|: Jak na razie nikogo nie szuka i pewnie szybko nie będzie xD

 

NAZWA ARCANY|: Vine [ang. winorośl] 

RODZAJ ARCANY|: Alfa
OPIS ARCANY|: Sama nazwa wskazuje już na to jaką mocą posługuje się ta kobitka. Jej włosy nie kojarzyły wam się z zielonymi winoroślami rozkładających się na jakieś sporej płaszczyźnie? Właśnie tak, Kilian włada wszelką roślinności i potrafi ją wykorzystać na wiele sposobów i to nie tylko do walki. Często pomaga to jej w domowych obowiązkach, a skoro posiada już moc magiczną to dlaczego ma z niej nie korzystać? Na całe szczęście rzadko kiedy zdarza się, by brakowało jej mocy magicznej, ale być może jest to tez spowodowane faktem, że nigdy nie uczestniczyła w prawdziwej bitwie na śmierć i życie.
ZAKLĘCIA ARCANY|:

• Leaf [ang. liść] - nie jest to taki zwykły liść zerwany z drzewa, bo on jeszcze sam w sobie nie ma żadnych magicznych specyfikacji. Sęk leży w tym, że liść zostaje zerwany z drzewa, a następnie przyłożony do ust królowej, która wypowiada to magiczne zaklęcie, przez co nabiera on niezwykłych cech. W zależności na jaką cześć ciała przeciwnika zostanie naklejona: ta drętwieje, jest tak jakby sparaliżowana, a liść jest niemożliwy do oderwania przez osoby o niższym "stopniu mocy", a jeszcze częściej możliwe jest usunięcie go tylko przez właścicielkę arcany.
• Shokubutsu kyūban [jap. roślinna przyssawka] - działa mniej więcej na tej samej zasadzie co zaklęcie powyżej, jednak nie jest już powiązane z paraliżem, a tego typu przyklejona roślinka do ciała działa niczym chip samonaprowadzający, po którym bardzo łatwo można odszukać taką ofiarę potraktowaną tym zaklęciem. 
• Mibae [jap. latające owoce] - te owoce wbrew swojej nazwy wcale nie latają, a są rozrzucane przez właścicielkę Arcany. Same w sobie nie posiadają samej mocy, ale kiedy wypowie się odpowiednie zaklęcie, uzyskują one zdolność destrukcji, czyli po zetknięciu z jakąś twardą powierzchnią najzwyczajniej w świecie wybuchają tworząc przy tym małą kulę dymu. 
• Hana no torappu [jap. kwiat pułapka] - niektórzy kopią doły, by kogoś w nie schwytać, a ta dziewczyna zastawia pułapkę w inny sposób. Zamaskowany kwiat otwiera swój pąk, by złapać w nie swoją ofiarę. Jest na tyle duży by schwytać dorosłego człowieka, a jeszcze dodatkowym utrudnieniem jest to, iż kwiat znajduje się pod ziemią do momentu poczucia drgań na powierzchni. Chwyta swoją ofiarę po czym zalewa ją sokami trawiennymi i tylko nieliczni potrafią się z niej wykaraskać. 
• Shīrudo Tsuru [jap. tarcza pnączy] - w momencie zagrożenia z prawej oraz z lewej strony "wyskakują" pnącza, które tworzą twardą, niemożliwą do przebycia ścianę. Naturalnie nie są one niezniszczalne, ale przedzieranie się przez nie na siłę nie jest najmądrzejsze, ponieważ sa one wyposażone w kolce, które wrzynają się w skórę mocniej w momencie, gdy ktoś się szarpie. Rozłożone są raczej rzadko, ale w różnych odstępach i pod różnym kątem. Łatwo je rozciąć ostrym narzędziem, ale trzeba bardzo uważać, ponieważ po przecięciu wypuszczają ze swojego wnętrza toksyczną substancję parzącą. 
• Shokubutsu Jintai [jap. roślinne więzadła] - kolejne pnącza, super. Te są trochę bardziej niebezpieczne, ponieważ oplatają się bezpośrednio dookoła ciała ofiary i podczas nawet najmniejszego ruchu jeszcze bardziej się zawężając. Działa to mniej więcej jak wąż duszący swoją ofiarę i zgniatający jej wewnętrzne organy. 

DODATKOWE UMIEJĘTNOŚCI|: Kilian jest zdolna w wielu dziedzinach, ale żadnej z nich nie doskonali na jeszcze wyższe szczeble. Jedyne czym może się pochwalić to strzelanie z łuku. Praktycznie nie ma sobie równych, jeżeli chodzi o dobry cel lub napięcie cięciwy, bo kobieta potrafi to robić z niezłego dystansu i dodatkowo będąc w ruchu. Dosyć dobrze tez idzie jej szermierka, ale nie jest to jakiś super zawodnik i dosyć łatwo mogą ją pokonać wyszkoleni rycerze z zamku - chyba, że przegrają specjalnie, bo to w końcu Królowa. Można też dodać, że ma ładny głos i nie wstydzi się śpiewać, ale tak jakoś nigdy nie ma okazji go zaprezentować. Za dużo ma obowiązków, zdecydowanie.

 

SŁABE STRONY|: 

• Strach przed utrata kogoś bliskiego to największa zmora Kilian. Nie lubi rozstań, a tym bardziej nie potrafi wyprzeć z życia kogoś kogo darzyła wielkim uczuciem. Zazwyczaj wtedy podupada trochę psychicznie, zamyka się w sobie i nie chce z nikim rozmawiać. Często to wszystko ustaje, a jeżeli nie to dziewczyna dąży do jak najszybszego skontaktowania się z tą osobą. Tylko w ten sposób jest w stanie pokonać swoją czarną rozpacz spowodowaną rozstaniem.
• Alkohol to zdecydowanie coś co Kilian bardzo lubi, ale ma z tym niemały problem. Nie jest odporna na promile we krwi i często dostaje śmiesznej fazy. Jest wtedy podatna na sugestie i robi rzeczy, których normalnie na trzeźwo nigdy by nie zrobiła czy nawet nie pomyślała. Najlepiej, by w takich chwilach ktoś jej pilnował, bo to może się bardzo źle skończyć dla młodej Królowej. 
• Boi się ognia i nie zaprzeczę, że może to być związane z jej Arcaną. Tak jak rośliny pochłaniane przez ogień giną tak samo ta dziewczyna widząc większy płomień - ucieka w popłochu jak przestraszone zwierzę i szuka schronienia, gdzie nie będzie musiała już oglądać tych spowijających ciemność, karmazynowych płomieni. 

ZAINTERESOWANIA|: Zdecydowanie interesuje się różnymi sztukami walki, ale zdaje sobie sprawę, że damie nie wypada dzierżyć w łapce broni od rana do wieczora. Mogłoby to być źle postrzegane, a ona z delikatnej kobiety stałaby się jakimś potworem. Oprócz tego to chyba jako takich zainteresowań nie ma, bo jako Królowa może robić wszystko po trochu i chyba nikt jej tego nie zabroni. A jeśli już chcemy czepiać się też innych rzeczy to interesuje się przyrodą oraz podróżami. Gdyby mogła całe dnie spędzałaby na świeżym powietrzu, na statku czy w myśliwcu, którym do tej pory latała bardzo mało. Gdzieś tam wcześniej wspomniane było, że umie śpiewać prawda? Taniec oraz śpiew Kilian uważa za sztukę dlatego czasem jak jest sama to potańczy sobie dookoła drzew lub zaśpiewa jakąś piosenkę, która prawdopodobnie nie ma najmniejszego sensu.
DODATKOWE INFORMACJE|:

• Uwielbia białe tulipany oraz kwiaty kwitnącej wiśni, które podziwiać może przez tak krótką chwilę wiosną, kiedy to właśnie kwitną te drzewa. Oprócz piękny, delikatnych kwiatków posiadają one jeszcze wspaniały zapach, którym przepełniona jest komnata królowej;

Urodziła się tutaj, w miejscu gdzie panował jej ojciec i matka, na wspaniałych latających górach. Niestety ona nie zaznała już tego uczucia "zamknięcia" przez naukowców w ośrodku badawczym i od małego brzdąca mogła cieszyć się świeżym powietrzem, wytwornymi strojami, dobrym jedzeniem czy innymi udogodnieniami losu. Jako, że była pierwszym dzieckiem Króla i Królowej to wiadome było, że za kilka lat - jak dorośnie - zostanie następczynią tronu i raczej dla nikogo nie było to nic dziwnego. Normalnie na tronie powinien zasiadać najstarszy syn, jednak że po dwóch latach kiedy to urodziła się siostra Kilian, zdecydowano, że to właśnie ona przejmie rządy w państwie. W wieku 5 lat zaczęła już swoją edukację na wysokim szczeblu, która składała się z największej ilości lekcji etyki i dobrego wychowania. No cóż... mimo że dziewczyna wie o co chodzi to raczej na nic się to zdało, bo nawet teraz często nawet nie zachowuje pozorów. Wspominałam już, że kiedy się urodziła na wschodnich terenach państwa miała miejsce mała wojna? A tak... niby taki sielankowe miejsce, gdzie wszyscy żyją ze sobą w zgodzie, a jednak coś się działo przez ten czas. Właśnie z tego powodu, ojciec postanowił nazwać ją "Kilian". Z życia takiej małej królewny nie ma co opisywać, bo jej życie można by było opisać w samych superlatywach. Kompletnie to wszystko zaczęło się zmieniać, po ukończeniu przez nią 17 roku życia. Jej o dwa lata młodsza siostra Soraya dostała propozycję od Księcia z innej wyspy i w sumie długo nie zwlekała z odpowiedzią. Mimo tak młodego wieku, jej rodzice stwierdzili, że to dobry wiek, by mogła już powiększać ród szlachecki. Jakiś czas później, królowa ciężko zachorowała i pomimo swojej rasy, która wykluczała taką możliwość - niedługo potem zmarła, a sam Król z rozpaczy za nią uprzednio koronował córkę, a następnie odszedł wyzbywając się tytułu szlacheckiego. Kilian nigdy nie rozumiała decyzji ojca i raczej nigdy nie będzie próbowała zrozumieć, bo dla niej to było zwykłe tchórzostwo. Pozostawienie Królestwa na pastwę 18-sto letniej dziewczyny było szaleństwem.